Archiwum sierpień 2004


sie 30 2004 w koncu optymistyczna notka:P
Komentarze: 2

przez 3 ostatnie dni doszlam do kilku wnioskow:P

trzymam sie swoich zasad ( chociaz niektorzy twierdza że sa dziwne:P)

jestem pusta idiotka:P

chociaz twierdze ze wyznaje zasade: zachowuj sie tak jakbys chciala zeby inni zachowywali sie wobec ciebie, to cos mi chyba nie wychodzi...:P

ale sie zmieniam, nie wiem czy na dobrze czy zle...:PPP po co mi ta wiedza...no dobra potrzebna

i jeszcze jeden wniosek, ktory chyba zostawie dla siebie:P bo az wstyd sie do tego przyznawac...nie nie jest tak zle:P

'...swoje myśle, swoje czuje...'

 

kolczatka : :
sie 25 2004 naparwde smutno mi( boże...)
Komentarze: 2

beznadziejna notka...skasowałam wlasnie troche tego co napisalam, znaczy sie skasowalam wszystko a napisalam troche... jest dziwnie, strasznie i w ogole beznadziejnie...jutro rajd... z kilku powodow STRASZNIE nie chce tam jechac....ale coz...musze...nie ma to jak przodownik...

nawet za bardzo nei wiem co napisac, chcialam zupelnie co innego, ale jakoś tak....nie wychodzi...cholera...jestem niby zła...troche...ale cóż, nic nie da sie zrobić...trzeba być twardym nie miętkim...

'...swoje myśle, swoje czuje...'

kolczatka : :
sie 20 2004 no raczej
Komentarze: 0

nie mam raczej dzisiaj nic ciekawego do powiedzenia wiec tylko cytaty, takie troche...

' Uświadomic sobie, że sen o prawdziwiej miłości nie spełni się, bo ludzie, których uwielbiasz, tacy jak Perry, są nieosiągalni, skoro wolą takiego kogoś jak P. K. Uświadomić sobie, że marzysz o nich tylko dlatego, że nie możesz ich mieć.'

'...problem doboru partnera. Co jest najlepsze? Wybór przeraża. Nie potrafię powiedzieć: oto to, czego chcę. Mogę tylko domniemywać o tych biedakach, których spotkałam, mówiąc: " oto to, czego nie chcę"'

Dzienniki 1950-1962 Sylvia Plath

nawet to nie pomaga, smutno...

kolczatka : :
sie 14 2004 czuje ruchy twojej przepony:PPP
Komentarze: 2

'A kiedy uda się znaleźć kogoś, przed kim mozna otworzyć duszę, to słowa, które sie wtedy wypowiada, wprawiają w osłupienie - są takie wyblakłe, brzydkie, bezsensowne i osłabłe od zbyt dlugiego trzymania w ciasnej ciemnicy własnego wnętrza.' - Sylvia Plath Dzienniki 1950-1962

dokladnie tak jest, dokładnie... i może dlatego ostatnio jest tak dziwnie...

czuje się ostatnio źle fizycznie, no i hmm..psychicznie tez chyba troche :P... to chyba nie jest powod do zadowolenia ale co tam, trzeba sie śmiać. jaka ja głupia jestem...:P ten akapit poprawil mi humor, dziwna jestem:PPP

kolczatka : :
sie 11 2004 bo nikt na swiecie....
Komentarze: 2

nie wiem czy jest sens pisac kolejna raczej niezbyt tryskajacą optymizmem notke...

głowa mnie boli, chyba od farby, słońca i niewyspania. nic mi sie nie chce, a jeszcze ksazke mialam poczytac...

dzisiaj koncert, w wieluniu pewnie mi sie poprawi humor, ostatnio tak jest...i dobrze...przynajmniej to...

wczoraj widzialam jedna spadajaca gwiazde, nie pomyslalam zyczenia, jakos tak nie wiem jakie...nic...pustka...chociaz jak jeszcze cos bedzie spadac to juz wiem o czym pomysle...chyba...

kolczatka : :