Komentarze: 2
beznadziejna notka...skasowałam wlasnie troche tego co napisalam, znaczy sie skasowalam wszystko a napisalam troche... jest dziwnie, strasznie i w ogole beznadziejnie...jutro rajd... z kilku powodow STRASZNIE nie chce tam jechac....ale coz...musze...nie ma to jak przodownik...
nawet za bardzo nei wiem co napisac, chcialam zupelnie co innego, ale jakoś tak....nie wychodzi...cholera...jestem niby zła...troche...ale cóż, nic nie da sie zrobić...trzeba być twardym nie miętkim...
'...swoje myśle, swoje czuje...'