Komentarze: 1
duże oczy
zjechane obcasy i fajne naszywki:P
żółta róża
wytrzymałam:P
komplementy...:P
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
duże oczy
zjechane obcasy i fajne naszywki:P
żółta róża
wytrzymałam:P
komplementy...:P
tylko ogony na wietrze
'Cause my heart won't be ragdoll anymore
nie przyszliśmy tutaj uganiać się za wiewiórkami!
wuwua?
naćpana
literki lekko rozmazane
nie bój się. nie będe się do Ciebie odzywać. tylko raz. może być ostatni.
fajnie tak kończyć, prawda?
a-symetria.
nie bój się, nie kocham Cie
tylko myśle. Ale skończe.
znikne. tylko po co ta obłuda?
piękne słowa.
piękne oczy.
piękne kłamstwa.
tyle tekstów.
teraz .
and just
jednak ta kosta nie była taka ciepła...moje plecy...
gładkie łydki i truskawki
brak bielizny
tyle tekstów.
to co najważniejsze.
tyle mogłabym powiedzieć.
...
nie obgadują, pomagają, są odpowiedzialni, można na nich liczyć, lojalni. Sprzedają cie za paczke fajek.
fantastyczni.
po pierwsze to zdraza się nawet najlepszym:P
oczy czerwone jak u Fiołka
najlepsza końcówka:P
kostka nawet nie jest taka zimna:P
ooo, świeci:P widno.
a wcześniej dziewczynka o nieokreślonej orientacji
pieprzyć prysznic i facetów:P
byle tylko kowalska nie popsuła mojego boskiego buta. no cóż. smutne.:P
oby ranek był tak zabawny jak wieczór:P