Komentarze: 2
przepraszam, co to było za uczucie?
dziwne odgłosy
ochota na kolejne imprezy
te kawałki...
dzikie szalenstwo uskuteczniane
i pijaństwo
spotkałem jazde konną
śmieszne układy
i wakacyjny szał:PP
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
przepraszam, co to było za uczucie?
dziwne odgłosy
ochota na kolejne imprezy
te kawałki...
dzikie szalenstwo uskuteczniane
i pijaństwo
spotkałem jazde konną
śmieszne układy
i wakacyjny szał:PP
znów ten brzuch...
już mnie ogarnia dziki szał...
dziwne dni
dziwne wydarzenia
rozmowy może nie.
nie tego oczekiwałam
będzie dobrze, będzie dobrze...
nagłe rozmyślenie. tak od. a może i nie...
czego właściwie chce...
najwyżej później będe do tego dążyć...
oby jutro się udało...
i znowu to uczucie w brzuchu
tym razem nie z powodu zadowolenia
to nie było dobre rozwiązanie...
gwiazdy i księżyc nie pomogą...
jeden telefon
poszukiwania księżyca
23 z latarką i w drogę
wystarczyły mury stajni
rusztowania, drabina
ciepło i gwiazdy
a póżniej słoma pod kolanami, na bluzie
siwa i mała. obok
figa i moja broda.
to jest normalne że poszukuje księżyca.
znalazłam jego część, czy znajde reszte?
udane zakończenie roku.
dawno nie było tyle śmiechu
zgięte w pół przez miasto
ona ma taki szacunek do siebie, że nigdy jej nie przelecisz, przekładając na twoje
lekko zmodyfikowane.
raczej nie będe żałować...
oby wszystko się udało...