Komentarze: 0
pomarańcza
ból języka. tak bez powodu.
przecież nie na pokaz.
średnio skoorydnowane ruchy palców
chwila dobrego humoru
poważne powady. jak zakwsze ostatnio.
a ja też dostane?
uwielbiam wręcz taką atmpsfere...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
pomarańcza
ból języka. tak bez powodu.
przecież nie na pokaz.
średnio skoorydnowane ruchy palców
chwila dobrego humoru
poważne powady. jak zakwsze ostatnio.
a ja też dostane?
uwielbiam wręcz taką atmpsfere...
czasami mam wrażenie, że specjalnie tak nakręcam.
niby nie a niby tak.
brak zdecydowania i dwulicowość. nie tylko czsami.
kiedy tych powrotów nie będzie?
a może chodzi o to, że mi się to podoba.
lubie szczerość:PP
a komp uszczęśliwia.
aczkolwiek
nie lubie kojarzenia się piosenek. dlaczego?
bez humoru
wiem dlaczego.
i gdzie ten bajkowy Londyn?
zazdrość i drżenie rąk.
zmęczenie i ciągłe wkurwienie.
przebywania zdecydowanie zbyt długo z upośledzonymi dziećmi.
nic mnie nie urzekło. nic nie kazało zostać. nie było żal.
może w innym towarzystwie...
pozytywne wieczory
tolerancja i długie włosy.
wieśniacka dioda i zyjebana grafika
zasób przekleństw na jakiś czas wyczerpany