Archiwum listopad 2005, strona 1


lis 17 2005 paralityczna, ale umysłowo. Uczuciowo.
Komentarze: 0

kółko graniaste, kółko kańcisate, to, że o nich słyszałam nie znaczy, że ich nie ma :P

ciągłe wątpliwości. małe załamania spowodowane pechem...albo złym wyborem. albo złymi fluidami. nie wiem. czymś.

boi się poważnej rozmowy. bo będzie wojna.

ambicje.

* by to najjaśniejszy strzelił * * mac * telefony musiała na głowe mocno upaść w dzieciństwie co mnie podkusiło paralityczna choroba wkurwienie tak fajnie będzie jasne zajebiście z tego co widze * * mać. I on mi o fajkach będzie mówił, że złe są to pogoda i depresja za jakie * grzechy nie przeklinam ja * wkurwa na maksa, juz lepiej o szkole no ja * jak żul spod budki do kolekcji sobie alkoholika dorzuce zajebiscie będzie tylko wybierac tylko rwać chwasty * *. zasób przekleństw wykorzystałam i noga prawa * łydka mnie szarpie jak ja wróce może co nie odezwał się * z nim pytania czy twierdzenia latam nie pytam po tematach teraz kolczyk mi się nawinął analfabeci * jakbym się naspidowała. Metabolizm * od samego słuchania ućpana jestem w dupe jeża kolce * ja nad morze chce do wyboru do koloru małe załamanie nerwowe o którym obwieszcze światu * by to strzelił * zaraz przycicki powylatuja i miejsca zabraknie.

małe wczorajsze zdenerwowanie:PP

kolczatka : :
lis 13 2005 symulacja
Komentarze: 0

zapchany nos.

niedobór

właściwie nie wiem co ale dało do myślenia. w każdym razie on byłby szczęśliwy.

przesadza. po prostu czekam.

fale gorąca, zupełnie pozbawione fajności.

to wszystko jest takie płytkie. chiałam coś zmienić.

może na razie jedno mi się uda. albo dwie rzeczy. w końcu chce pokazać i udowodnić. coś, komuś, kiedyś. za jakiś czas. nawet w miare określony. żałuj. pierwszy raz taka ochota. patrz co straciłeś. żebym mogła tak powiedzieć.

zejdź i powiedz jak człowiek

a co on tam robi?

dziwne stosunki w domu

bez krzyku, płaczu i chamskich komentarzy. włąściwie po co?

wyłączam się, odłączm, odcinam...

wybujałam fantazja nie popłaca, szczególnie gdy czasami sie sprawdza. dobrze, że nie w 100%...

kolczatka : :
lis 12 2005 ale nie może być źle...
Komentarze: 1

pieprzone wahania.

i pomyśleć, że to był tylko kolczyk.

nawet nie przewracasz oczami.

spokój i usmiech na twrazy nie pomaga. przeszkadza.

niemożliwe...

pieprzenie.

a miałam miec to wszystko gdzieś...

kolczatka : :
lis 12 2005 powtórka z rozrywki
Komentarze: 0

podejscie numer 4?

jak ty pięknei dzisiaj wyglądasz

no ale natasza

to twoja wina

to ty tak oceniasz

ja sie zmieniam

przyklejony banan, aż policzki bolały.

kolczatka : :
lis 11 2005 składnia
Komentarze: 1

motyle.

cieszę się:PP

czasami trzeba się odważyć. i nie żałować.:PP ale to się okaże:PP

głupia jestem.:PP

i powoli zaczynam już wiedzieć. przynajmniej troszke:P

dragające sznurówki i nogawka. aaa

znowu to śmieszne uczucie w brzuchu. lubei je chyba:PP

 

kolczatka : :