Archiwum 30 sierpnia 2005


sie 30 2005 przeszłość kończy się teraz, a przyszłość...
Komentarze: 0

z jednej strony mogłabym pisać bardzo wiele, a z drugiej wystarczyłoby zacytować za HURTEM: przeszłość kończy się teraz, a przyszłośc zaczyna sie TERAZ.

ale nie, nie tak łatwo:P, będe pamiętać. takie miłe wspomnienia.

rower wodny, plaża, piasek, meduzy, krzyż, kapiel wieczorna i nocna,, pustostan, gwiazdy, klif, trawa, mokre nogawki, spacer morzem, mamy twoje buty, przystanek, autobus, pokój i parasole, desz i przebieralnia, grill, spacery, sztormiak, cypel i molo.  zaskoczenie, i niepewność, i zdziwienie, i romantyczność. i spontanićzność.

-nie wiem czy to normalne ale im jest później tym wydaje się być ładniejszy

-natasza, to jest naukowo udowodnione, że człowiek, któremu brak snu zachowuję się jakby był pod wpływem. 2 godziny mniej snu to tak jakbys miała 0.5 promila we krwi. Teraz sobie to przelicz.

-mmm... to lubie najbardziej

świnia, wyrywanie, nerki i morderstwo

co to za pasek? zgadnij. co za pasek? no zgadnij. fajny...

-no nie powiem Ci, że wszyscy się wstydzą materaca...:P

klątwa jebanego materaca:P

może troche karmelu? daj spróbować-jak budyń o smaku toffi

regeneracja i pielęgnacja

utrzymujące się zapachy, przez chwile będe je czuć, może wszędzie. kojarzą się.

znowu zgubiłam kolczyk, jakis znak-zakaz wspomnień?

z innej beczki

-natasza, LUSTERKO

zapach mieszaniny papierosów i herbaty. ładny.

nie pal w pokoju. Gdzie Ty kiepujesz?! eee tam

plażowa bania, szlony ućpany śmiech, kilogramy pisaku w majtkach i we włosach. poważne rozmowy.

jak Ty przyszłaś to sie głośno zrobiło...

ciebie zraniłem, o tak wiele nie spytałem...

 

kolczatka : :