Archiwum 30 października 2004


paź 30 2004 proroctwo...
Komentarze: 0

jak ja bym chciała zeby wrocil zeszy tydzień, zeszly weekend, 0 problemow, tylko taki: w jaki sposob wroce tak pozno do domu, wrocimy... a teraz... wsród znajomych 0 usmiechu, może przesadzam, ale niestety niektórzy tak działaja... park był taki pozytywny, bardzo, bardzo, liscie, liscie, uwielbiam liscie...tak, to jest to co uwielbiam, zolte, spadniete liscie...duzo, duzo lisci...

w takim razie ja tez chce wakacje...to tylko 8 miesiecy...ale moze ta moja obeca rzeczywistosc sie zmieni, dziei niektorym, bo wiem, ze to nie ja musze sie zmieniac zeby bylo lepiej, zdecydownaie lepiej...znowu chce zmian, to chyba nigdy nie minie... 

chciałabym tyle powiedzieć...chciałabym...

żeby tylko jutro nie padało...

nie chce żeby moje sny były prorocze...zdecydownie...

'cala polska taka, taka spokojna, taka, taka spokojna...'niestety za...

kolczatka : :