niosąca nadzieje
Komentarze: 1
inaczej...
właśnie przeczytałam ksążke, dawno nie czytalam rzadnej takiej 'normalnej' turystyki juz mi sie nie chce...ale jutro w niej sie zaglebie...a co do tej przeczytanej to...ja obracam sie wsrod takich rzeczy...konie...mam z tym duza stycznośc, mowi o takich rzeczach wlasciwie dla mnie codziennych, tez nie tak do konca...ale mniejsza z tym, polecam...
pieniadze nie sa najwazniejsze...na szczescie zawsze mozna sie o tym przekonac, niezaleznie od wieku....
nie mam humoru, jakos tak wyszlo, czasami moze, ale przejdzie, zawsze przechodzi...
samouwielbienie....
dobry humor, bieganie po szkole...ostatni dzien...winda:P zmiany...male:P
can't stop tkinking 'bout it...
ostatnio jest dziwnie, czuje cos dziwnego, blizej nieokreslonego....innego...czy to....nie....nie???....
Dodaj komentarz