wrz 27 2005

gorzki zapach.


Komentarze: 1

cóż za zmiana poglądów.

dzikie szaleństwa i chwalenie tego, że się wcześniej nei zaczęło.

lipa by była.

totalne olewanie wszystkiego i chcęć poszalenia z używkami. różnymi.

ale posiadanie wszystkiego gdzieś jest pozytywne.

miłe zajebane banie.

waskie, maleńkie, czerwone i nie tylko. oczy.

15.30. park. wielka woda. jej okolice. szampan i co i kto jeszcze?

teraz ten zapach będzie konkurował z balsamem o zmaku trawy. i fajek. taki lekko gorzki. nieokreślony. specyficzny.

nie zgadzam się z tym. z Tobą.

kolczatka : :
27 września 2005, 20:40
kocham zapach mchu i drzew w Parku Łazienkowskim gdy ide na samotne wagary...

Dodaj komentarz