paź 08 2004

fioletowa


Komentarze: 2

dzisiaj dziewieciolatek powiedzial mi ze sie zachowuje dziecinnie, a on przez caly dzien oglada bajki...czy to nie glupie...

wrozby z getrow

szukanie kasztanow i lapanie parasolki

szlam pod prad

cofnelam sie jakis czas wstecz, do tych lepszych czasow ze zdecydowanie mniejsza iloscia problemow, to dzieki oderwaniu sie od...

co to za koleda?- no: do re do re do fa la fa...

mysia, mysia, mysia

wojowniki wszechczasow

kolczatka : :
09 października 2004, 22:10
A ja wiedziałam, że to jest pójdźmy wszyscy do stajenki. Jestem genialna i w ogóle. Na koniec taka jedna prawda życiowa - gdy ktoś rzuca czymś w drzewo, najbezpieczniej jest stać pod tymże drzewem. I tak dostanie ten, który w nie rzuca, chociaż stoi parę metrów od drzewa.
makja
09 października 2004, 16:27
Ta kolęda to ze stajenką coś tam :P \"Coś tam, coś tam do stajenki\".. nie pamiętam.. nie moja wina, że świąt dawno nie było ;)

Dodaj komentarz