| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
16 godzin
dawno nie miałam tak chujowego dnia...
ograniczyć przekleństwa i agresywność...
i pozbyć się fajek
słyszysz to pianinko?
życie jest ciężkie...:P
zniechęcenie i marzenia...
http://wiadomosci.onet.pl/3978,8,1,pokaz.html
mogłam się założyć...
im więcej tym wyżej
kochająca rodzina
szuflada na czole
piękny powrót
jedno wielkie nieporozumienie.
za dużo już tego było, żebym się dalej przejmowała.
dopadło zobojetnienie.
dzieki im. hm...dzięki...
może to i dobrze?
mam juz tego wszystkiego dość
ciekawe znajomości ale i tak ciągle to podtrzymuje....
jedno wielkie nieporozumienie
I don't want to talk about it....
delikatna wawa
już powoli denerwujące drżenie rąk
łóżko i fajor
zimny materac. nieszczelne okna i gwiazdy w górze
nieszklane też. przynajmniej jedno.
i fioletowy szalik.
oby się udało.
okrągłe czy proste?
w końcu dobry humor:PP
problem z zaśnięcie.
przynajmniej Jemu udowodniłam:PP i sobie:PP
może teraz już będzie z górki?
delikatne loczki i w końcu normalne włosy
nie ma sie kim przejmować...
i trzeba nam, jak irlandię